Głos św. Jana Pawła II:
„Musicie być mocni, drodzy bracia i siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. […] Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza, niż śmierć […].”
Kraków, 9 czerwca 1979 r.
Z kalendarza:
„Nieodżałowany papież, którego Bóg obdarzył wieloma darami ludzkimi i duchowymi przechodząc przez tygiel apostolskiego trudu oraz choroby stawał się w swej wierze coraz bardziej skałą. Kto mógł się z nim spotykać, miał możliwość dotknąć jego szczerej i niewzruszonej wiary, która robiła wrażenie na kręgu współpracowników, a w ciągu długiego pontyfikatu wywierała dobroczynny wpływ na cały Kościół. Kulminacją były ostatnie miesiące i dni jego życia […]
Jan Paweł II nie prosił o aplauz ani nigdy nie rozglądał się zatroskany, jak zostaną przyjęte jego decyzje. Działał zgodnie ze swą wiarą i swymi przekonaniami i był także gotów znieść ciosy […] Tylko patrząc na jego relacje z Bogiem można zrozumieć również jego niestrudzone zaangażowanie duszpasterskie. Poświęcił się mu ze zdecydowaniem, którego w inny sposób nie można wytłumaczyć.”
Benedykt XVI o Janie Pawle II
Myśl na dziś: „Ten, kto traci pieniądze – traci dużo. Ten, kto traci przyjaciela – traci więcej. Ten jednak, kto traci ducha – traci wszystko” (przysłowie hiszpańskie)