Głos św. Jana Pawła II:
„Kiedy spotykałem chorych w Rzymie czy podczas moich podróży, zawsze chciałem zatrzymać się przy każdym z osobna, każdego posłuchać i pobłogosławić, by okazać, że każdy z nich jest przedmiotem Bożej czułości. Wiara uczy nas szukać ostatecznego sensu cierpienia w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Ewangelia i wiara nie uśmierzają wprawdzie fizycznego bólu, ale czynią go łatwiejszym do zniesienia, ponieważ otwierają nam drogę do jego głębszego sensu i zrozumienia.”
Jan Paweł II, Autobiografia
Z kalendarza:
Intensywny pod wieloma względami pontyfikat Jana Pawła II budzi tym większy podziw, że niemal przez cały jego okres papież musiał się zmagać z ciężkimi chorobami. Cierpiący z roku na rok coraz bardziej dawał piękne świadectwo, że można chorować z godnością, a cierpieniu nadać szlachetny wyraz.
Wyraźne problemy ze zdrowiem zaczęły się u Jana Pawła II po zamachu na jego życie w 1981 roku. […] Nigdy nie starał się maskować swoich słabości – od tej pory dla wielu chorych na całym świecie stał się symbolem godnego cierpienia. Pokazywał, jak przekuwać kruchość ciała na siłę ducha.
M. Balon, Biografia
Myśl na dziś: „Moc bowiem w słabości się doskonali” (2 Kor 12, 9)