Głos św. Jana Pawła II:
„Rodzina jest podstawową komórką życia społecznego. Od tego, jaka jest rodzina zależy naród, bo od tego zależy człowiek. […] Rodzina Bogiem silna. I życzę, ażeby człowiek mógł się w pełni rozwijać w oparciu o nierozerwalną więź małżonków – rodziców, w klimacie rodziny, którego nic nie jest w stanie zastąpić. I życzę, i modlę się o to stale, ażeby rodzina polska dawała życie, żeby była wierna świętemu prawu życia. Jeśli się naruszy prawo człowieka w tym momencie, w którym poczyna się on jako człowiek pod sercem matki, godzi się pośrednio w cały ład moralny, który służy zabezpieczeniu nienaruszalnych dóbr człowieka. Życie jest pierwszym wśród tych dóbr.”
Nowy Targ, 1979 r.
Z kalendarza:
„Kiedy Ojciec Święty przyjechał do Denver i przedstawił swoje poglądy, w prasie liberalnej pojawiły się cyniczne uwagi ludzi, którzy nie zrozumieli jego przesłania. Nie miało to jednak znaczenia, gdyż na spotkanie z Papieżem w Kolorado przybyły nieprzebrane tłumy młodzieży. […] Dla mnie jako ojca, było ono budujące. Martwi mnie upadek i rozpad amerykańskich rodzin, problem niechcianych ciąż oraz rodzących dzieci. Sądzę, że przesłanie moralne, przesłanie wstrzemięźliwości i miłości, z którym Ojciec Święty przybył do nas, zostało bardzo dobrze przyjęte. Ludzie tego potrzebują. Uwaga środków przekazu koncentruje się natomiast na ogół wokół tematów takich jak aborcja czy inne sprawy o wydźwięku społecznym, starając się wykazać, że ci, którzy się z nimi nie zgadzają, nie pasują do reszty.”
Prezydent USA Georg Bush, wypowiedź dla programu Telewizji Polskiej „Znak sprzeciwu”
Myśl na dziś: Małżeństwo i rodzina są tylko i wyłącznie tym, co sami z nich czynimy. Bo inaczej stają się szopką hipokryzji. Rupieciarnią i gołosłowiem. Ale jeśli jest w tym prawdziwa miłość, o której się nie gada i nie rozgłasza na wszystkie strony świata, którą czuć i którą się okazuje… (Carlos Luis Zafon)