Głos św. Jana Pawła II:
„Człowiek nie jest sam. Żyje z drugimi, przez drugich, dla drugich. Cała ludzka egzystencja ma właściwy sobie wymiar wspólnotowy i wymiar społeczny. Ten wymiar nie może oznaczać redukcji osoby ludzkiej, jej talentów, jej możliwości, jej zadań. […] „Jeden drugiego brzemiona noście” – to zwięzłe zdanie Apostoła jest inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności. Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy jeden przeciw drugiemu, jedni przeciw drugim. I nigdy „brzemię” dźwigane przez człowieka samotnie, bez pomocy drugich.”
Gdańsk, 12 czerwca 1987 r.
Z kalendarza:
Podczas swojego pontyfikatu Papież zawsze dostrzegał potrzebujących; nawet wtedy, gdy inni starali się takie osoby ukryć. Tak było np. w czasie pielgrzymki do Angoli. Jeden z biskupów chciał pokazać Ojcu Świętemu wyjątkowe miejsce – pozostałości pierwszego wybudowanego w tym kraju kościoła. Barwnie opowiadał historię świątyni, ale Ojciec Święty myślał w tym czasie o mieszkańcach ruder widocznych z tego miejsca. Gdy biskup skończył, Papież ruszył w kierunku tych ruder[...]. Mieszkająca tam rodzina była bardzo zaskoczona. Papież zaś usiadł z nimi przed domem i zaczął rozmawiać, a potem żartować z dziećmi. Cały świat obiegło zdjęcie, na którym widać Jana Pawła II z zainteresowaniem słuchającego opowieści biednych ludzi i siedzącego przed lepianką ubogiej rodziny na plastikowym, ogrodowym krzesełku, przytulającego wciskające się mu pod pachę dziecko.
https://www.radiomaryja.pl/polecamy/byl-sumieniem-swiata-2/
Myśl na dziś: Kto daje biednym, temu Bóg chętnie pożycza. (Victor Hugo)