Głos św. Jana Pawła II:
„Człowiek w całej prawdzie swego istnienia i bycia osobowego […] w obrębie własnej rodziny, w obrębie tylu różnych społeczności, środowisk, w obrębie swojego narodu czy ludu [...], w obrębie całej ludzkości – ten człowiek jest pierwszą drogą, po której winien kroczyć Kościół w wypełnianiu swojego posłannictwa, jest pierwszą i podstawową drogą Kościoła, drogą wyznaczoną przez samego Chrystusa […]. Ten człowiek jest drogą Kościoła – drogą, która prowadzi niejako u podstawy tych wszystkich dróg, jakimi Kościół kroczyć powinien, ponieważ człowiek – każdy bez wyjątku – został odkupiony przez Chrystusa, ponieważ z człowiekiem – każdym bez wyjątku – Chrystus jest w jakiś sposób zjednoczony, nawet gdyby człowiek nie zdawał sobie z tego sprawy.”
Encyklika „Redemptor hominis”, 1979
Z kalendarza:
Gdy w pierwszej swojej encyklice Jan Paweł II zaraz po wyborze na Stolicę Piotrową zadeklarował, że człowiek ma być drogą Kościoła, spotkał się zarówno z wyrazami uznania, jak i z niezrozumieniem czy nawet dezaprobatą. W Kościele początkowo nie przyjęto tych słów dobrze. Oto bowiem – rozległy się głosy – następca św. Piotra umieścił w centrum działań Kościoła stworzenie, a nie Stwórcę. […] Wcześniej uważano, że to człowiek jest dla Kościoła. Papież Wojtyła odwrócił tę relację, mówiąc, że to Kościół jest dla człowieka. […] Głosząc, że człowiek jest drogą Kościoła, konsekwentnie prowadził Kościół drogą człowieka. […] Nie czekał na ludzi w Watykanie, lecz szukał ich, wychodził im naprzeciw. Żaden papież przed nim tyle nie podróżował. Stał się proboszczem całego świata, który nieustannie odbywał wizyty duszpasterskie wśród swoich parafian.
http://wiez.com.pl/2018/10/11/kosciol-ktory-sluzy-polski-rachunek-sumienia-z-jana-pawla-ii-czesc-11/
Myśl na dziś: Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. (1 J 4, 20)