Przepiękny, wzruszający wywiad przeprowadzony przez Renatę Czerwicką, który zauroczył mnie od pierwszych stron. Książka wydana została w 2020 roku, w Nowym Sączu, przez wydawnictwo RTCK.
Od każdej biografii, a szczególnie od autobiografii, można oczekiwać, że pozwoli zajrzeć w nieznane dotąd zakamarki czyjegoś życia. Kultowa już postać ks. Piotra Pawlukiewicza budzi zainteresowanie. Jak żył? Kim był prywatnie? Czy jego życie skrywa jakieś intrygujące fakty?
Ta książka jest wyjątkowa, ponieważ uchylając rąbka tajemnicy, jednocześnie jej nie odsłania. Po jej przeczytaniu czuję niedosyt i jednocześnie żal, że (mimo obietnicy ks. Piotra) nie będzie już jej kontynuacji. Nagła śmierć ks. Pawlukiewicza przerwała nurt opowieści, tego wywiadu-strumyka.
Lektura ukazuje człowieka, który każdą chwilą swojego życia codziennie świadczy o Bogu. Jednocześnie nie ma w tym życiu sztucznego patosu, religijności na pokaz. Jest za to autentyczne świadectwo wiary i służby Najwyższemu, poprzez służenie słowem i radą człowiekowi. Głębokie przekonanie o słuszności głoszonych prawd, ukochanie swojej pracy, połączone z niezwykłą pasją do muzyki, ogromną mądrością i skromnością daje obraz człowieka wyjątkowego, nietuzinkowego, z niepowtarzalną osobowością.
Autobiografia ta pokazuje, jak w zwykłej codzienności stać się kimś niezwykłym…
I.Ś.