Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane przez przeglądarkę na dysku twardym użytkownika w celu ułatwienia poruszania się po witrynie oraz dostosowania Serwisu do preferencji użytkownika. Istnieje możliwość zablokowania zapisywania plików cookies poprzez odpowiednią konfigurację przeglądarki internetowej, jednak blokada ta może spowodować niepoprawne działanie niektórych funkcji w serwisie. Brak zmiany ustawień przeglądarki internetowej na blokowanie zapisu cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.  Więcej o "cookies"
 

   W sobotę 18 marca 2023 zakończyliśmy ten niepowtarzalny, każdego roku inny, ale za każdym razem święty – czas rekolekcji.
   Odpowiadając na wezwanie Chrystusa, skierowane do Apostołów: Idźcie i głoście!, a jednocześnie przyjmując zaproszenie naszego księdza proboszcza Marka Szeląga, przybył do nas ojciec Marcin Klamka, aby stać się naszym przewodnikiem w drodze do pojednania z Bogiem, a tym samym do dobrego przygotowania do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

 


    Czas rekolekcji bywa porównywany do podróży, do której należy się dobrze przygotować, aby dotrzeć do wyznaczonego celu. Nie jest łatwo stać się lepszym po jednej godzinie, czy też kilku rekolekcyjnych naukach. Zapewne w ciągu paru chwil nie da się uporządkować całego duchowego bałaganu. To praca wieloetapowa, która trwa całe życie.
    A zatem, kiedy słuchaliśmy konferencji księdza Marcina, w niejednym z nas rodziło się pytanie: Od czego zacząć? Odpowiedź była jednoznaczna: Od początku! Początek zapewne niełatwy, ale warty podjęcia trudu do pójścia radykalną drogą codziennego nawracania się do Boga. Drogą, która wymaga pewnej dyscypliny, wejścia w ciszę, by otworzyć się na to, co Bóg nam oferuje.
    W czwartek zostaliśmy zaproszenie do pełnego miłości domu Boga Ojca – do rajskiego ogrodu Eden. To właśnie tam wszystko się zaczęło. Wszystko, czyli wielka miłość, która jest właściwym, jak słyszeliśmy, początkiem ludzkiego życia. Bóg obdarzył człowieka rozumem i wolną wolą. Już na początku rozumieliśmy, jak ważna jest wolność i odpowiedzialność. Bo wolność i odpowiedzialność są jak rewers i awers tej samej monety. Nie można mieć jednego bez drugiego. Ksiądz Marcin tłumaczył, czym jest wolność. Nie jest ona licencją na robienie czegokolwiek. Jest ona sposobem tworzenia i zbierania owocu z tego, co stwarzamy.
   Wolna wola i jej konsekwencje stały się zwiastunem piątkowej konferencji, podczas której ojciec rekolekcjonista przybliżył postać syna marnotrawnego. Być może w wielu osobach zrodziła się refleksja, aby się zatrzymać, zajrzeć w głąb siebie i zastanowić nad tym, co doprowadziło syna marnotrawnego do momentu, gdy jego droga ucieczki z domu Ojca dobiegła końca. Doprowadziło to do zrozumienia, jak daleką drogę, tę fizyczną, pełną ludzkich upokorzeń, ale przede wszystkim nędzę moralną i duchową, musiał pokonać syn, by powrócić w kochające ramiona Ojca. Dopiero wówczas mógł skruszonym sercem prosić o wybaczenie.
   Trzeciego dnia, w sposób niezwykle poruszający umysły i serca, ojciec Marcin uświadomił nam, jak istotne jest przebaczenie, jeśli chcemy uzyskać wewnętrzny spokój.
    Przebaczenie to wybór. Wybrać przebaczenie, to nie pozwolić nienawiści panować w sercu. Tylko ono daje nam moc, jakiej potrzebujemy, aby pójść dalej, aby żyć w jedności z Bogiem i z drugim człowiekiem. Wiemy, że to nie jest łatwy wybór, jednakże nie ma innej drogi. Istota przebaczenia ma bowiem swoje źródło w nieskończonej miłości Boga.
    Zjednoczeni z Chrystusem w sakramencie pojednania i Eucharystii, mogliśmy stanąć w drzwiach domu Ojca, oczekującego na powrót syna marnotrawnego.
Zachowamy w pamięci wiele słów, bo słowo ma to do siebie, że potrafi przynieść owo w odpowiednim czasie. Może nie od razu, ale gdzieś tam, powolutku sobie kiełkuje i gdy nadejdzie wiosna, pojawi się mały pęd, potem kwiat, a w końcu owoc.
    Dziękujemy księdzu Marcinowi za uśmiech, serdeczność, życzliwość, za czas szczególnej, osobistej refleksji nad Słowem Bożym. Dziękujemy za możliwość wsłuchiwania się w pytania, jakie Bóg nam stawia.
    Zawierzamy w modlitwie posługę kapłańską Jezusowi Chrystusowi – Dobremu Pasterzowi i Maryi – Matce kapłanów.

                                                                                                                                             Barbara Kulig