Kalendarz Adwentowy 2021
24.12.2021 Wigilia
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Kalendarz Adwentowy
- Kategoria: Kalendarz Adwentowy 2021
- No i co z tą gwiazdką? - niecierpliwił się tato, wciągając z lubością nader ponętne zapachy wydobywające się z kuchni.
- To przez te chmury – tłumaczył Maciek, wypatrując oczy przez okno.
- Jest! Jest! - krzyknęła wreszcie Basia.
23.12.2021 Dwudziesty szósty dzień Adwentu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Kalendarz Adwentowy
- Kategoria: Kalendarz Adwentowy 2021
- To już jutro, to już jutro! - Małgosia niemal skandowała na cały głos prawdę objawioną, którą niedawno odkryła.
- Ale co jutro? - zapytał tata, patrząc z cichym wyrzutem na córkę, która zdecydowanie przekraczała wszelkie normy decybeli, odpowiednie dla ludzkiego ucha.
- No, Boże Narodzenie, tato! To ty nie wiesz?
- No właśnie pierwsze słyszę. Z tego, co wiem, Boże narodzenie jest pojutrze, a jutro Wigilia. A Wigilia…
21.12.2021 Dwudziesty czwarty dzień Adwentu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Kalendarz Adwentowy
- Kategoria: Kalendarz Adwentowy 2021
Jak wygląda wigilijny opłatek?
Cieniutki, cichy, biały jak śnieg.
Czasem pachnie choinką, ale nie zawsze. Kiedy się go połamie, zapach zostaje jeszcze na talerzyku […].
Jak wygląda chwila dzielenia się opłatkiem? Trudno to wszystko opowiedzieć.
22.12.2021 Dwudziesty piąty dzień Adwentu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Kalendarz Adwentowy
- Kategoria: Kalendarz Adwentowy 2021
W jaki sposób przychodzi Pan Bóg? Może wpada niespodziewanie, jak wujek Mirek, tylko na chwilkę, bo akurat był niedaleko i pomyślał, że dobrze będzie razem wypić herbatę? A może umawia się miesiąc wcześniej, jak ważni goście, którzy składają wizytę rodzicom. […] Może przychodzi jak dziadek, po prostu często, żeby zobaczyć, jak wnuki rosną. Gra z nimi w domino albo w warcaby. […]
20.12.2021 Dwudziesty trzeci dzień Adwentu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Kalendarz Adwentowy
- Kategoria: Kalendarz Adwentowy 2021
- O jeszcze jedna, brawo! - ucieszył się ksiądz Andrzej, gdy Maciek z Basią przytaszczyli do salki przy kościele swoje arcydzieło.
Z początku to ta szopka miała być z listewek, ale bardziej przypominała rusztowanie niż porządną stajenkę.
- Przecież przez te dziury będzie strasznie wiało – martwiła się Basia – i Pan Jezus zmarznie.
- Spróbujcie ją okleić masą papierową – poradził tato.